www.pokionline.fora.pl

Sakima

Stałeś sobie na łące. Przy twoim boku stał Charizard.
Wsiadłeś na niego i odleciałeś prosto do ligi. Nagle rozpętała się burza i spadłeś z Charizarda.
Budzisz się na podłodze, a za oknem szaleje burza

ogarmar

Nie nie nie!!! Dlaczego dziś musi być burza kiedy chciałem pojezdzić na rowerze!! - myslę. Schodzę na dół i wołam mamę.

Sakima

Co się stało słoneczko?-zapytala mama

ogarmar

Pryszłem na śniadanko Very Happy

Sakima

To musisz iść na zakupy-powiedziała mama i podala ci liste zakupów. Dostałeś odliczoną ilość kasy 200$ na zakupy

ogarmar

Idę do HiperMarketu i kupuję potrzebne rzeczy.

Sakima

Na jednym ze stoisk stał jakiś facet
Masz pokemona? Nie?! Mam tu 3 pokemony za jedyne 200$-powiedział, a ty stanołeś przed wyborem
1.Zakupy dla mamy
2.Kupić pokemona
Co wybierasz?

ogarmar

Myśle ile mam pienięzy w skarbonce.

Sakima

Skarbonka ostatnio świeci pustkami...
Co się stanie jeśli:
1. Kupisz poka
Twoja mama będzie zdenerwowana
2. Powstrzymasz się od zakupu
Twoja mama będzie szczęśliwa i przygotuje ci pyszne śniadanko

ogarmar

Idę kupić rzeczy na śniadanie.

Sakima

W sklepie zapłaciłeś 200$.
Pogoda na zewnątrz troche się poprawiła. dalej padał deszcz, ale burza przeszla dalej.
Idąc do domu zobaczyłeś pod liściem mały płomyczek

ogarmar

Podchodzę do płomyczka

Sakima

Leżał tam przemarznięty i mokry Charmander. Jego płomyk bardzo słabo się pali, a Charmander ma dreszcze

ogarmar

Sciągam kurtkę owijam Charmandera i biorę do domu

Sakima

Mim dotarłeś do domu przemokłeś i złapałeś katar.
Co się stało?-zapytała mama podając ci ręcznik
Charmander nie wygląda najlepiej